Wielu z nas boi się wystąpień publicznych. Nie lubimy stać przed tłumem, który śledzi każdy nasz ruch. Zwłaszcza w sytuacji, gdy mamy jeszcze wyrazić swoje zdanie na jakiś temat. Z tego tekstu nie dowiesz się, jak opanować trudną sztukę wystąpień publicznych, jednak pomoże ci on zrozumieć pewne podstawy.
Strach od najmłodszych lat
Skąd się bierze strach przed przemawianiem? To pytanie, które warto zadać psychologom. Zdecydowana większość z nich odpowie na nie w podobny sposób – to lęk przed oceną. Nie ma nic dziwnego w tym, że część osób jest bardziej pewna siebie, inni zaś mniej. Jest to uwarunkowane od tego, jak byliśmy wychowywani od najmłodszych lat. Jeżeli nasi rodzice wszystkiego nam zabraniali i często strofowali, szansa, że w dorosłym życiu będziemy wycofani jest większa. Jednak wychowanie to jedno, swoje do powiedzenia mają również geny. Dziecko pewnych siebie osób może odziedziczyć tę cechę i nie bać się wystąpień publicznych. Z pewnością pamiętasz stres związany z recytowaniem wiersza w trakcie lekcji języka polskiego. Stałeś pod tablicą przed całą klasą i błyskawicznie powiedziałeś wiersz, byle tylko jak najszybciej wrócić na miejsce. Podobny problem ma wielu dorosłych. Jak z nim walczyć? Odpowiedź jest dość prosta.
Sztuka wystąpień publicznych – nie taka straszna
Powiedzenie, że strach ma wielkie oczy zawiera w sobie więcej prawdy niż możemy przypuszczać. Sztuka wystąpień publicznych, choć nie łatwa do perfekcyjnego opanowania, nie jest niemożliwa. Co trzeba robić? Przede wszystkim trzeba sobie zdać sprawę z własnej słabości i chcieć z nią walczyć. Pytanie brzmi: „jak to zrobić?”. Metod jest wiele, a najprostsze są te domowe. Jeżeli musisz przemawiać, a tego nie lubisz, zacznij od treningu indywidualnego. Dobrym sposobem jest ćwiczenie przemówień do lustra lub przed kamerą. W ten sposób oswoisz się z przemawianiem, a nagrywając je, masz możliwość wyłapania błędów i ich analizy. Jednak to dopiero pierwszy krok. Kolejnym, gdy już będziesz bardziej pewny siebie, jest stanięcie przed najbliższymi. Poproś swoją rodzinę i przyjaciół, by poświęcili ci parę minut dziennie i posłuchali jak do nich mówisz. Mamy mniejsze opory przed przemawianiem do znanych sobie osób, więc to dobry trening. No i najważniejsze – zawsze bądź w 100% przygotowany pod względem merytorycznym.
Szkolenie z autoprezentacji u profesjonalisty
Powyższe rady są skuteczne jeżeli przemawiasz rzadko i w niezbyt ważnych sytuacjach, np. podczas prezentacji na studiach. Jeżeli jednak jesteś biznesmenem i przemawianie do ludzi to twoja praca, skorzystaj z pomocy specjalisty. Sprawdź tu na czym ona będzie dokładnie polegać. Nie bez powodu sztuka wystąpień publicznych nazywana jest sztuką. Nie każdy potrafi ją opanować do perfekcji. Mało kto urodził się mówcą, który porwie tłum na barykady. Jeżeli jednak ty chcesz być kimś takim, nie obejdzie się bez pomocy z zewnątrz. Możesz skorzystać z książek na ten temat, jednak najlepsze rezultaty osiąga się przy współpracy z żywym człowiekiem. Książki będą tutaj jedynie drogowskazem, który wyznaczy kierunek, zaś szkolenie jest niezbędne, by odpowiednio wykorzystać nabytą wiedzę.